Ręce precz od moich bajek!!!



"Ręce precz od moich bajek!!!" - pod tym hasłem ruszy w niedzielę w łódzkim zoo druga odsłona "Manewrów   patriotycznych", projektu publicznego czytania lektur szkolnych i kanonicznych tekstów polskiej literatury.

  Pierwsze "Manewry patriotyczne" Fabryka Sztuki - łódzka instytucja kulturalna powołana przez Stowarzyszenie Teatralne   Chorea, Łódź Art Center i UMŁ - zorganizowała miesiąc temu spiskując z tekstem "Kordiana" Juliusza Słowackiego.
  Uczestnicy skandowali monolog Kordiana na Mont Blanc idąc w rytmie granego na beczkach poloneza na pasaż Rubinsteina.

  Organizatorzy nie chcieli wówczas zdradzić, z jakim tekstem zmierzą się w kolejnych manewrach. Już wiadomo, że będą to   popularne bajki (Juliana Tuwima, Jana Brzechwy i inne), których czytanie okazuje się ostatnio nie tylko beztroskim powrotem
  do dzieciństwa, ale także manifestacją poglądów politycznych. W ramach dekomunizacji pojawił się projekt dokładnego   zbadania biografii patronów ulic i szkół, wśród nich m.in. Leona Kruczkowskiego i Jana Brzechwy. W miejsce nazwiska tego   ostatniego, LPR we Wrocławiu chce wstawić gen. Władysława Andersa. Powód? Socrealistyczne wiersze Brzechwy.

  - Bajki, na których wszyscy wyrośliśmy, stanowią dzisiaj problem dla pewnych grup społecznych i niektórych "wodzów". My   zamierzamy bronić poetów i ojczyzny naszego dzieciństwa - mówi Tomasz Rodowicz, lider Chorei. - Te bajki są wciąż obecne   w naszym życiu. Znamy je od najmłodszych lat, potem sami czytamy dzieciom i wnukom. Nagle okazuje się, że ktoś chce je   wyrzucić do kosza. Dlatego odruch patriotyczny każe zorganizować manewry. Nie chciałbym, żeby nam zabrano bajki
  z powodu absurdalnych wymysłów polityków.

  Manewrowanie z bajkami rozpocznie się w niedzielę o godz. 13 w parku obok wejścia do zoo (ul. Konstantynowska 8/10).   Wszyscy, którzy mają ochotę na wspólne przypomnienie sobie treści ulubionych bajek. powinni przynieść ze sobą teksty
   - znane lub własne. Będą też skandowane fragmenty "Balu w Operze" Juliana Tuwima. Chorea najpierw przeprowadzi próbę,   potem uczestnicy wejdą do zoo. - Najcudowniej byłoby otworzyć w finale wszystkie klatki i deklamować bajki razem
  ze zwierzętami - śmieje się Rodowicz. - Może czytając bajki lwom i żyrafom, skłonimy ludzi do innego spojrzenia zarówno na   teksty, jak i na zwierzęta.

zamknij [X]